Wystarczy jedno, może dwa piwa by zepsuć sobie wakacyjny wypoczynek. Przekonał się o tym sternik, który żeglując po jeziorze Nidzkim miał w organizmie 0.5 promila alkoholu.
Wczoraj (27 czerwca) po godz. 16 policyjni wodniacy z komisariatu policji w Rucianem -Nidzie zatrzymali na jez. Nidzkim do kontroli łódź motorową. Za sterami stał 45-letni mieszkaniec Olsztyna. Wodniacy sprawdzili jego stan trzeźwości. Badanie wykazało ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie.
W tej sytuacji za sterami stanęła kobieta, która płynęła tą łodzią i posiadała stosowne uprawnienia. Wcześniej funkcjonariusze sprawdzili jej stan trzeźwości. Nie budził on żadnych wątpliwości.
To już drugi wczasowicz pływający łodzią motorową po jeziorach powiatu piskiego w tym sezonie na „podwójnym gazie”.