Napił się i zablokował Kanał Giżycki-nietrzeźwy operator mostu

Korki jak widać tworzyć mogą się nie tylko na drogach. W dużym zatorze łodzi stali żeglarze płynący w piątkowy wieczór przez Kanał Giżycki. Powód-nietrzeźwy operator mostu obrotowego, który skutecznie zablokował drogę wodną.

W piątek kilka minut przed godziną 21 oficer dyżurny giżyckiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie od jednego z żeglarzy, że na Kanale Giżyckim jest zator, zrobiła się kolejka jednostek pływających, a podczas rozmowy z pracownikiem mostu obrotowego poczuł od niego zapach alkoholu.

Na miejsce skierowano patrol policji. Funkcjonariusze, którzy podjęli interwencję potwierdzili informacje przekazane przez zgłaszającego. W rozmowie z pracownikiem mostu obrotowego w Giżycku wyraźnie było czuć zapach alkoholu. Mężczyzna został natychmiast odsunięty od wykonywania swojej pracy i dowieziony do jednostki policji, gdzie został poddany badaniu na zawartość alkoholu w organizmie. Wynik jasno wskazał, że 48-latek wykonywał swoje obowiązki w pracy mając ponad 1,5 promila alkoholu.

Natychmiast zorganizowano zastępstwo, a nietrzeźwego pracownika po wykonaniu z nim czynności odwieziono do domu. Po wytrzeźwieniu 48-latek zostanie przesłuchany.

W myśl artykułu 180 kodeksu karnego „Kto w stanie nietrzeźwości pełni czynności związane bezpośrednio z zapewnieniem bezpieczeństwa ruchu pojazdów mechanicznych podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat”.

Źródło warmińsko-mazurska policja
Zdjęcie jest ilustracją do tekstu