Pogobie Wielkie, jezioro legenda, gdzie łowienie ryb z łodzi od lat marzyło się wielu wędkarzom, wkrótce odsłoni nieco rąbka swej tajemnicy. Od lipca dzięki porozumieniu PZW z RDOŚ po 20 latach znów będzie można wędkować tam z łodzi. Wszystko jednak na specjalnych zasadach.
Zgodnie z uchwałą Zarządu Głównego PZW wędkowanie z łodzi w jeziorze Pogobie Wielkie będzie możliwe jedynie po uzyskaniu pisemnego, imiennego czasowego zezwolenia w biurze Zakładu Rybackiego PZW w Rucianem-Nidzie.
Rozporządzenie Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Olsztynie dopuszcza maksymalnie 10 jednostek pływających na dobę. Zezwolenia na połów z łodzi będą wydawane osobom posiadającym wykupione zezwolenie na wędkowanie w wodach Gospodarstwa Rybackiego PZW w Suwałkach, w kolejności zgłoszeń.
-Ostateczne zasady wydawania zezwoleń są właśnie opracowywane. Ich wystawianie rozpoczniemy nie wcześniej niż w ostatnich dniach czerwca i dopiero wówczas przyjmować będziemy zgłoszenia. By sprostać potrzebom zainteresowanych zezwolenia będą czasowe, a długość tego okresu będzie regulowana 3-5-10 dni-powiedział Karol Lisowski, dyrektor ZR PZW w Rucianem-Nidzie.
Na porozumieniu RDOŚ i PZW oprócz wędkarzy powinno zyskać też samo jezioro, na którym z uwagi przez objęcie Pogobia Wielkiego rezerwatem ptactwa nie można pływać łodzią od 20 lat. Niedostępność brzegów i mała presja mieszkańców sprawiły, że Pogobie Wielkie oprócz raju dla ptactwa stało się rajem dla kłusowników. Dopuszczenie do wędkowania z łodzi sprawić, że wody tego tajemniczego jeziora od lipca będą pilnowane.