Reklama dźwignią handlu, ale lawety tarasują parking

Zobacz galerię
4 zdjęć
Reklama dźwignią handlu, ale lawety tarasują parking

Reklama dźwignią handlu, ale lawety tarasują parking

Reklama dźwignią handlu, ale lawety tarasują parking

Reklama dźwignią handlu, ale lawety tarasują parking

Reklama kosztem zajmowania miejsc parkingowych, których brakuje może zadziałać odwrotnie i budzić raczej negatywne emocje. Tak jest w przypadku lawet, które zakotwiczyły na parkingu przy rondzie prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Piszu.

Taki sposób reklamy jest także omijaniem prawa i przekazywania środków do gminnej kasy, na czym tracimy wszyscy. Na problem przyczep z reklamami dwóch firm zwrócili uwagę mieszkańcy, którzy korzystają z parkingu przy rondzie prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Piszu.

– Kilka lat wstecz były to działania okresowe i przyczepki też były mniejsze. Teraz na parkingu na stałe stoją już duże lawety, które praktycznie zakotwiczyły się tu na stałe, gdyż na kołach mają założone blokady, by nikt ich stąd nie usunął – mówi jeden z mieszkańców.  – Lawety z reklamami stoją, a kierowcy muszą uwijać się, by znaleźć miejsca parkingowe, których tu brakuje. Czy to jest dobra reklama? Nie sądzę.

Z informacji jakie uzyskaliśmy, idąc tropem pytań zadawanych przez mieszkańców, w gminie wynika, że za reklamę umieszczoną w pasie drogowym czy też na gruncie gminnym powinno wnosić się opłatę wynikającą z uchwał Rady Miejskiej. W tym jednak wypadku „przedsiębiorczy” reklamodawcy znaleźli pewną furtkę.

– Stawianie przyczep reklamowych na parkingach jest próbą wykorzystywania niejasnych przepisów prawa, które nie określają jednoznacznie czy taki pojazd z reklamą to reklama. Zwrócimy się do właścicieli przyczep o ich usunięcie, powiadomimy również policję o tym, że przyczepy mogą stwarzać niebezpieczeństwo – powiedział Jacek Zarzecki, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Piszu. – Zdarzały się sytuacje, że reklamy te pod wpływem wiatru przewracały się i stanowiły zagrożenie dla mieszkańców. Wydaje mi się, że w naszym mieście jest wystarczająco dużo nośników reklam, z których można korzystać bezpiecznie i legalnie.

Parking przy najbardziej ruchliwych rondzie w Piszu może być dobrym miejscem na reklamę, ale w tym przypadku pojawiają się także negatywne emocje, które niekoniecznie powinny iść w parze z biznesem i budowaniem marki firmy.