Brawurowa jazda młodego kierowcy zakończyła się kraksą i wysokim mandatem

Brawurowa jazda młodego kierowcy zakończyła się uszkodzeniem dwóch znaków drogowych i wysokim mandatem

Policjanci piskiej drogówki pracowali na miejscu zdarzenia drogowego, do którego doszło wieczorem na ul. Wojska Polskiego w Orzyszu. Kierujący samochodem marki Fiat Brawa wjechał na wysepkę i uszkodził dwa znaki drogowe. Przyczyną była nadmierna prędkość. 18-letni kierowca miał prawo jazdy zaledwie od trzech tygodni i jechał świeżo kupionym samochodem. Zdarzenie wyglądało groźnie, ale na szczęście nikomu nic się nie stało.
Dotkliwe konsekwencje czekają młodego kierowcę, który w poniedziałek (11 marca br.) przed godz. 20.00 na ul. Wojska Polskiego w Orzyszu zakończył swoją jazdę na wysepce, gdzie uszkodził dwa znaki drogowe. Sprawcą tego zdarzenia był 18-letni mieszkaniec powiatu giżyckiego kierujący samochodem marki Fiat Brawa. Kierowca miał prawo jazdy zaledwie od trzech tygodni. Jechał świeżo kupionym samochodem, który, jak się okazało, nie posiadał przeglądu technicznego. Fiatem tym jechały trzy osoby. Zdarzenie wyglądało poważnie, ale na szczęście nikomu nic się nie stało.
Jak ustalili policjanci, przyczyną kolizji, była nadmierna prędkość. Za wykroczenie popełnione przez młodego kierowcę funkcjonariusze ukarali 18-latka mandatem w wysokości 3000 zł i 10 punktami karnymi.