Uderzyła w twarz szwagra i znieważyła policjantów

38-latka z Orzysza znieważyła interweniujących policjantów i naruszyła ich nietykalność cielesną.

W sobotę tuż po godz. 6.00 policjanci z Komisariatu Policji w Orzyszu otrzymali zgłoszenie o interwencji w jednej z miejscowości na terenie gminy. Z informacji wynikało, że do domu wtargnęła nietrzeźwa kobieta, która się awanturuje i jest agresywna.
Wczesnym rankiem do domu zgłaszającego interwencje, bez żadnej zapowiedzi, przyjechała szwagierka i zaczęła się awanturować. Wykrzykiwała słowa wulgarne oraz groziła domownikom pozbawienia życia.
Trzymała w ręku akt notarialny twierdząc, że część tego domu jest jej własnością. Z kobietą nie można było nawiązać logicznej rozmowy i wyjaśnić, o co właściwie jej chodzi. Była bardzo agresywna. Uderzyła w twarz szwagra oraz jego 83-letnią matkę, którą też kopnęła. W pewnym momencie zaczęła niszczyć przedmioty znajdujące się w domu, w tym okulary należące do konkubiny zgłaszającego.
Policjanci ustalili tożsamość kobiety. Była nią 38-letnia mieszkanka Białegostoku. Wyraźnie czuć było od niej alkohol. Policjanci zdecydowali o jej zatrzymaniu. W trakcie wykonywanych czynności, zatrzymana znieważyła słowami wulgarnymi interweniujących funkcjonariuszy i naruszyła nietykalność cielesną jednego z nich.
Po zgromadzeniu materiału dowodowego 38-latka usłyszała aż sześć zarzutów. Dotyczyły one zniszczenia mienia w postaci okularów korekcyjnych wartości 2500 zł, kierowania gróźb karalnych pod adresem szwagra oraz jego partnerki. Do tego dwa zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza oraz zarzut znieważenia interweniujących policjantów. Kobieta nie kwestionowała swojej winy, choć nie potrafiła logicznie wytłumaczyć powodu swojego zachowania. Za popełnienie zarzucanych jej czynów grozi kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.