Policyjny dozór dla 44-latka oraz zakaz kontaktu i zbliżania się do żony i córek
Do policyjnego aresztu trafił 44-letni mieszkaniec Pisza podejrzany o stosowanie przemocy domowej wobec żony i dzieci. Jak ustalili śledczy mężczyzna od ponad pięciu lat wszczynał w domu awantury, w trakcie których wyzywał bliskie mu osoby, kontrolował je i poniżał. Zdarzało się, że budził je w nocy nie dając spać. Znęcał się w ten sposób psychicznie nad małżonką i dwiema małoletnimi córkami powodując u nich bezustanne poczucie zagrożenia i lęku. Wobec żony stosował też przemoc fizyczną ciągając ją m.in. za włosy. 44-klatek usłyszał zarzut psychicznego znęcania się nad żoną i dziećmi oraz zarzut fizycznego znęcania się nad małżonką.
Decyzją prokuratora, mieszkaniec Pisza, objęty został policyjnym dozorem. Ma obowiązek stawiennictwa w Komendzie Powiatowej Policji w Piszu dwa razy w tygodniu. Do tego ma zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych na odległość mniejszą niż 30 metrów oraz zakaz bezpośredniego i pośredniego kontaktowania się z nimi w jakiejkolwiek formie w tym telefonicznej oraz za pośrednictwem mediów społecznościowych. Prokurator wydał także nakaz opuszczenia mieszkania na okres trzech miesięcy. Mężczyzna miał to zrobić w ciągu trzech godzin od chwili zwolnienia go. Swoje rzeczy mógł zabrać z domu w asyście policjantów.
Kolejny sprawca przemocy domowej objęty policyjnym dozorem
Kolejny sprawca przemocy domowej trafił do policyjnego aresztu jako osoba podejrzana o znęcanie się nad rodziną. Wszystko po interwencji, do której doszło w dniu 2 listopada br. w jednym z mieszkań na terenie Białej Piskiej. Zgłosiła ją kobieta informując, że nietrzeźwy mąż się awanturuje i jest wobec niej agresywny. Bojąc się o własne życie i zdrowie pokrzywdzona czekała na policyjny patrol przed domem.
W miejscu zamieszkania zgłaszającej funkcjonariusze zastali nietrzeźwego 61-letniego mężczyznę. W rozmowie z kobietą ustalili, że taka sytuacja zdarzyła się już po raz kolejny. Od kilu już miesięcy mąż stosował wobec niej przemoc zarówno psychiczną, jak i fizyczną. W tej sytuacji policjanci zdecydowali o zatrzymaniu mężczyzny w policyjnym areszcie. Pokrzywdzona złożyła zawiadomienie o możliwości popełnienia przez męża przestępstwa znęcania się nad nią.
Śledczy potwierdzili, że przemoc w tej rodzinie trwa od maja br. roku. W tym czasie 61-latek wielokrotnie wszczynał bez powodu awantury domowe będąc pod działaniem alkoholu. W trakcie tych kłótni wyzywał małżonkę, opluwał ją i szarpał za ubranie. W dniu interwencji kopał ją i bił pięściami po rękach oraz po głowie w wyniku czego pokrzywdzona doznała uszczerbku na zdrowiu.
Po wytrzeźwieniu 61-latek usłyszał zarzut psychicznego i fizycznego znęcania się nad żoną. Nie przyznał się do zarzucanego mu czynu. Powiedział, że nie pamięta przebiegu tych zdarzeń, ponieważ był pod działaniem alkoholu.
Decyzją prokuratora sprawca przemocy objęty został policyjnym dozorem z obowiązkiem stawiennictwa w Komisariacie Policji w Białej Piskiej raz w tygodniu. Do tego ma zakaz kontaktowania się z żoną w sposób wyrażający agresję słowną i fizyczną oraz obowiązek powstrzymania się od nadużywania alkoholu.Za znęcanie się nad małżonką mieszkańcowi Białej Piskiej grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.