Szajka złodziei w rękach policji

Piscy kryminalni rozbili czteroosobową grupę przestępczą, która dokonywała kradzieży i włamań w powiecie piskim

Śledczy z Pisza zakończyli sprawę licznych kradzieży i włamań, do których doszło na terenie powiatu w okresie od września ubiegłego roku. Policjanci zatrzymali cztery osoby podejrzane o dokonanie tych przestępstw. Wśród sprawców jest 37-letnia kobieta z województwa mazowieckiego oraz trzej mężczyźni w wieku od 26 do 40 lat z Pisza i okolic. Osoby te usłyszały 17 zarzutów. Grozi im kara nawet 10 lat pozbawienia wolności.

Wszystko zaczęło się w grudniu ubiegłego roku od zgłoszenia mieszkańca gminy pisz, któremu skradziono portfel wraz z kartą bankomatową, książeczką wojskową, dowodem osobistym i pieniędzmi w kwocie 100 złotych. Pokrzywdzony twierdził, że kradzieży dokonała prawdopodobnie jego znajoma, z którą spożywał alkohol. Zgłaszający dodał, że otrzymał już informację z banku, iż przy użyciu jego karty dokonano 10 transakcji zbliżeniowych na łączną około kwotę około 300 złotych.

Policjanci zatrzymali wskazaną kobietę. To 37-letnia mieszkanka Konstancina-Jeziorny, która ukradła portfel wspólnie z dwoma znajomymi w wieku 32 i 40 lat. Wszystkie trzy osoby trafiły do policyjnego aresztu. Każda z nich usłyszała 11 zarzutów. Pierwszy z nich dotyczył kradzieży karty płatniczej, dowodu osobistego oraz książeczki wojskowej. Pozostałe odnosiły się do dokonywania płatności zbliżeniowych kartą bankomatową w sklepach i na stacjach paliw na terenie Pisza na łączną kwotę około 300 złotych. Taki czyn jest przestępstwem kradzieży z włamaniem do systemu informatycznego banku poprzez przełamanie elektronicznych zabezpieczeń.

Wyjaśniając okoliczności zdarzenia piscy śledczy ustalili, że sprawa ma charakter rozwojowy. Okazało się, że zatrzymana kobieta, z tym samym 40-letnim znajomym i jego kolegą w wieku 32 lat, w październiku 2020 roku dokonali kradzieży przyczepki do łodzi wartej 6000 złotych oraz łodzi wiosłowej wartości 2000 złotych. Zdarzenia te miały miejsce na terenie gminy Ruciane – Nida. Kobieta i dwaj mężczyźni usłyszeli po dwa zarzuty kradzieży.

Ten sam 40-latek w październiku ubiegłego roku dokonał też kradzieży silnika zaburtowego z przycumowanej do pomostu łodzi żaglowej w jednej z miejscowości na terenie gminy Ruciane – Nida. Właściciel wycenił jego wartość na kwotę 5000 złotych. Kolejnego przestępstwa mężczyzna dopuścił się w listopadzie 2020 roku. Razem z 26-letnim kolegą, z ośrodka wypoczynkowego na terenie gminy Pisz, dokonał kradzieży łodzi wiosłowej wartości 2000 złotych oraz dwóch wędek z kołowrotkami, taśmy kotwicznej oraz dwóch drewnianych wioseł o wartości 1500 złotych. Obaj mężczyźni usłyszeli po dwa zarzuty kradzieży. W wyniku prowadzonego postępowania kryminalni odzyskali większość skradzionego mienia. Sprawę zakończyli aktem oskarżenia obejmującym 17 zarzutów dla kobiety i trzech mężczyzn. Sprawcom przestępstw grozi kara nawet 10 lat pozbawienia wolności.