Pływali pontonem pijani… ale w kapokach

Nietrzeźwa sterniczka zatrzymana przez piskich wodniaków

Z uwagi na piękną pogodę nad bezpieczeństwem osób wypoczywających nad piskimi jeziorami czuwają policyjni wodniacy. Pełnią też służby razem z ratownikami MOPR. Taki mieszany patrol zatrzymał w sobotę nietrzeźwą sterniczkę. 27-letnia kobieta płynęła po jeziorze Roś pontonem z doczepnym silnikiem, który nie posiadał numerów rejestracyjnych. Wodniacy podpłynęli bliżej i zatrzymali jednostkę pływającą do kontroli. Za sterami pontonu, długości około 3 m z doczepnym silnikiem, stała mieszkanka Małego Płocka. Kobieta płynęła z rok młodszym znajomym. Oboje byli w kapokach. W trakcie rozmowy policjant wyraźnie czuł alkohol zarówno od kobiety, jak i od mężczyzny. Badanie stanu trzeźwości 27-latki wykazało ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. W tej sytuacji ponton przekazany został wskazanej przez turystów osobie, która była trzeźwa. Policjanci przypominają, że pływanie łodzią motorową jako sternik w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem, za które grozi kara nawet 2 lat pozbawienia wolności.