Grypa, wirusówki i oskrzela, to najczęstsze diagnozy stawiane przez piskich lekarzy. W ostatnich dniach odnotowują oni wysoki wzrost zachorowań. Chorych jest tak dużo, że trudno się zarejestrować.
Planując wizytę u lekarza rodzinnego w Piszu najlepiej udać się tam osobiście i to z samego rana. Od kilku dni praktycznie sparaliżowana została rejestracja telefoniczna.
-Dziecko całą noc miało gorączkę i kasłało. Do przychodni dzwoniłam więc w poniedziałek od rana, gdy po kilkunastu próbach telefon milczał, udałam się tam osobiście. W rejestracji usłyszałam, że „numerków” już nie ma i mam osobiście spytać się lekarza, czy mnie przyjmie. Na szczęście przyjął-mówi jedna z pacjentek.
Lekarze potwierdzają, że od kilku dni w Piszu nastąpił duży wzrost zachorowań. Głównie są to grypa i inne wirusówki oraz choroby oskrzeli. Chorych jest naprawdę dużo i bardzo trudno przyjąć wszystkich jednego dnia. W tej sytuacji ważna jest cierpliwość. Po godzinach działania przychodni można udać się też do ambulatorium szpitala, które znajduje się przy biurowcu.