Policjanci pracowali na miejscu zdarzenia drogowego, do którego doszło na trasie Pisz- Biała Piska.
W poniedziałek przed godz. 11.00 na drodze krajowej nr 58 na trasie Pisz- Biała Piska, w okolicach miejscowości Babrosty doszło do bardzo poważnie wyglądającego zdarzenia drogowego. Dachował tam samochód marki Skoda.
Na miejscu policjanci ustalili, że samochodem kierował 46-letni mieszkaniec Szczuczyna. Mężczyzna był trzeźwy. Do zdarzenia doszło na skutek niedostosowania przez kierowcę prędkości do warunków panujących na drodze. W wyniku czego stracił on panowanie nad autem, które zjechało do przydrożnego rowu i ostatecznie dachowało. Za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym funkcjonariusze ukarali kierującego mandatem karnym w wysokości 1500 zł. Ale to nie jedyne przewinienie kierowcy skody.
Policjanci ustalili, że 46-latek nie posiada uprawnień do kierowania. Kierowca powiedział, że nigdy w życiu nie miał prawa jazdy. Dodał, że „nie były mu potrzebne, dlatego ich sobie nie wyrabiał”.
Kierowanie pojazdem bez uprawnień jest wykroczeniem zagrożonym karą aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny w wysokości od 1500 zł do 30 000 zł. Sąd orzeka także zakaz prowadzenia pojazdów. Oznacza to, że sprawa nie może być zakończona postępowaniem mandatowym. Wniosek o ukaranie skierowany zostanie do sądu.
Podsumowanie weekendu na piskich drogach
Podczas minionego weekendu w powiecie piskich policjanci zatrzymali czterech nietrzeźwych kierujących. Pracowali też na miejscu wypadku drogowego z udziałem osobówki i rowerzystki.
Wypadek miał miejsce w sobotę (9 kwietnia br.) przed godz. 17.00 w miejscowości Drygały, gm. Biała Piska. Do zdarzenia doszło na skrzyżowaniu ul. Targowej z ul. Kościelną. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący pojazdem marki Opel Astra wykonywał manewr cofania i uderzył w prawidłowo jadącą rowerzystkę. Kierowca był trzeźwy. Jednośladem poruszała się 79-letnia mieszkanka Drygał. Kobieta z obrażeniami przewieziona została do szpitala. Policjanci wyjaśniają przyczyny i okoliczności wypadku.
W trakcie weekendu funkcjonariusze zwracali baczną uwagę na trzeźwość kierowców. Zatrzymali czterech nieodpowiedzialnych kierujących. Niechlubnym rekordzistą był 51-letni mieszkaniec gminy Biała Piska kierujący motorowerem marki Romet. Został zatrzymany do kontroli drogowej w piątek (8 kwietnia br.) przed godz. 20.00 dzięki obywatelskiemu zgłoszeniu. Okazało się, że kierujący miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie.
Kolejny nietrzeźwy to rowerzysta zatrzymany do kontroli w sobotę przed godz. 17.00 w jednej z miejscowości na terenie gminy Ruciane – Nida. 29-latek, który jechał rowerem, miał ponad 1 promil alkoholu w organizmie. Za popełnione wykroczenie ukarany został przez funkcjonariuszy mandatem karnym wysokości 2500 zł.
Blisko 1 promil alkoholu w organizmie miała kierująca pojazdem marki Jaguar 55-letnia mieszkanka Pisza. Zatrzymana została do kontroli drogowej przez policjantów w sobotę przed godz. 7.00 na ulicach Pisza.
Mandatem w wysokości 1500 zł ukarany został przez funkcjonariuszy rowerzysta zatrzymany do kontroli w sobotę po godz. 17.00 na terenie gminy Ruciane – Nida. 34-latek, jadący jednośladem, miał blisko 0,5 promila alkoholu w organizmie co oznacza, że dopuścił się popełnienia wykroczenia.
Policjanci przypominają, że kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności do lat 2 i utratą prawa jazdy nawet na okres 15 lat.