22-letni motorowerzysta nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Lista jego zarzutów będzie długa.
W czwartek przed godz. 20.00 pełniący służbę policjanci z Komisariatu Policji w Rucianem – Nidzie, zauważyli jadącego ze znaczną prędkością motorowerzystę. Wiele wskazywało na to, że znajduje się on pod działaniem alkoholu. Na widok radiowozu i policyjnych sygnałów świetlnych i dźwiekowych, motorowerzysta wyraźnie przyspieszył i wjechał na drogę szutrową, gdzie przewrócił się wraz z motorowerem. Mężczyzna nie doznał obrażeń. Motorowerem marki Romet kierował 22-letni mieszkaniec gminy Ruciane – Nida. Policjanci sprawdzili jego stan trzeźwości. Mężczyzna nie był pod działaniem alkoholu. Wiele wskazywało na to, że może znajdować się pod wpływem środków odurzających. Badanie testerem wykazało, że 22-latek kierował motorowerem będąc pod wpływem marihuany. W tej sytuacji pobrana mu została krew do dalszych badań. W trakcie wykonywania czynności z udziałem motorowerzysty policjanci znaleźli w jego kieszeni srebrne zawiniątko, w którym był susz roślinny oraz woreczek strunowy z białą substancją. Wstępne badania wykazały, że jest to marihuana i amfetamina. Ale to jeszcze nie wszystko.
Sprawdzając dane personalne 22-latka w policyjnych bazach danych funkcjonariusze ustalili, że ma on orzeczony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Obowiązuje go od września 2019 roku przez trzy lata, czyli do 2022 roku. W tej sytuacji policjanci zdecydowali o zatrzymaniu motorowerzysty w areszcie.
Lista jego zarzutów będzie długa. To złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych, niezatrzymanie się do kontroli drogowej oraz naruszenie przepisów o ruchu drogowym. Jeśli badanie krwi potwierdzi zawartość środków odurzających w organizmie 22-latka usłyszy też zarzut kierowania motorowerem pod działaniem narkotyków. Jeżeli okaże, się, że zabezpieczone przez policjantów substancje to rzeczywiście marihuana i amfetamina dojdzie do tego jeszcze zarzut posiadania środków odurzających.
Mieszkańcowi gminy Ruciane – Nida grozi kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.