
Co się odwlecze to nie uciecze… Piscy policjanci zatrzymali i postawili zarzuty męzczyźnie, który w marcu i kwietniu tego roku włamał się do dwóch pojazdów w Piszu.
Do zdarzeń doszło wiosną tego roku roku. W marcu nieznany sprawca włamał się do zaparkowanego przed blokiem pojazdu marki VW Golf III. Z pojazdu zginęły wówczas różne rzeczy m.in. radio samochodowe, skrzynka z narzędziami, młotek śrubokręt, pompkę nóż, kilka butelek oleju silnikowego, oleju do wspomagania oraz zestaw bezpieczników, kable rozruchowe, rękawice robocze. Właściciel samochodu wycenił stratę na kwotę 550zł.
Do drugiego włamania doszło w kwietniu, tym razem mieszkaniec Pisza stwierdził, że na jednym z osiedlowych parkingów brakuje jego pojazdu marki VW Golf III. Pojazd odnaleziono po kilku dniach w lesie pod Piszem.
Pomimo umorzenia postępowań prowadzonych w powyższych sprawach pozostały one w zainteresowaniu Policji. W toku prowadzonych czynności ustalono sprawcę przestępstw i przedstawiono mu zarzuty kradzieży z włamaniem oraz krótkotrwałego użycia pojazdu samochodowego.
Sprawca przyznał się do zarzucanych czynów. 23-letniemu mieszkańcowi Pisza grozi teraz kara nawet 10 lat pozbawienia wolności.