Karolina jest młodą osobą, która z powodzeniem realizuje swoje marzenia zawodowe. Startując w samodzielne życie, zdecydowała się na podjęcie pracy z dala od rodzinnej miejscowości. Rozpoczynając karierę zwróciła się o dofinansowanie w ramach „Bonu na zasiedlenie”.
Karolina Piaścik pochodzi z miejscowości Wąglik pod Piszem, wychowywała się również w leśniczówce pod Karwikiem. Studiowała w Olsztynie i Toruniu, kończąc tam dwa kierunki na Wydziale Sztuk Pięknych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika – Edukację Artystyczną w Zakresie Sztuk Plastycznych oraz Malarstwo. Jej dyplom malarski otrzymał wyróżnienie i od 17 lutego bierze udział w wystawie w Centrum Sztuki Współczesnej w Toruniu. Jako młoda osoba, po zakończeniu edukacji musiała wkroczyć na trudną drogę zawodową. Z pomocą przyszedł jej Powiatowy Urząd Pracy w Piszu.
Po skończeniu studiów, Karolina rozpoczęła prace na Pomorzu. Start w życie zawodowe był łatwiejszy dzięki wsparciu finansowemu z PUP w Piszu
Fot. Archiwum prywatne Karoliny Piaścik
– Otrzymanie”Bonu na zasiedlenie” bardzo ułatwiło mi start. Nie musiałam na początku martwić się skąd wezmę pieniądze na wynajem mieszkania, rachunki i opłaty – opowiada Karolina Piaścik.
Karolina nie kryje zadowolenia, że może pracować w swoim zawodzie jako grafik komputerowy. Spełniając swoje pasje, tworzy pomoce dydaktyczne i ilustracje. Fotografuję i maluję.
– Po zakończeniu studiów zdecydowałam, że będę zdobywać doświadczenie zawodowe w większym mieście. Postanowiłam zarejestrować się w PUP w Piszu – wspomina nasza bohaterka. – Tam zostałam poinformowana, że należę do osób, które mogą ubiegać się o „Bon na zasiedlenie” oraz inne fundusze wspierające osoby, które starają się znaleźć zatrudnienie we własnym zakresie. Odnalazłam odpowiednią dla mnie ofertę pracy na Pomorzu i teraz mam możliwość realizować się w zawodzie.
Dzięki funduszom PUP Karolinę było stać na wynajem mieszkania i opłaty związane z zamieszkaniem przez pierwsze miesiące. Dzięki temu wsparciu mogła przeznaczyć więcej środków własnych na zakup sprzętu komputerowego, fotograficznego i programów do pracy, a wiadomo, że te rzeczy nie należą do najtańszych.
– Teraz mogę swobodnie się uczyć i realizować swoje autorskie projekty, jak np. prowadzenie strony internetowej, promującej nasz region, na której publikuję swoje zdjęcia – dodaje Karolina. – Ubieganie się o bon nie jest ani trudne, ani uciążliwe, jak to czasem bywa z urzędami. Znalezienie satysfakcjonującej pracy nie jest łatwe, ale na pewno możliwe. Jest wiele osób, które nie mają pomocy z zewnątrz, a chciałyby zdobyć doświadczenie w innym mieście. Zwłaszcza osoby, którym brakuje wiary we własne siły i są zablokowane tylko ze względu na brak środków, powinny się tymi funduszami zainteresować. Zdecydowanie warto jest zabiegać o tę pomoc – namawia Karolina Piaścik
Program„Bon na zasiedlenie” skierowany jest do osób bezrobotnych poniżej 30 roku życia, poszukujących pracy
Artykuł sponsorowany