W Piszu zwłaszcza w sezonie podobnie jak w większości miast Polski brakuje miejsc parkingowych. Za mało jest ich z reguły przy szpitalu i przed przychodnią zdrowia. Policja przypomina, że za łamanie przepisów ruchu drogowego na ul. Sienkiewicza grozi mandat.
Na ul. Sienkiewicza w Piszu znajduje się ośrodek zdrowia, a obok szpital. Jest to ulica o dużym natężeniu ruchu, szczególnie w godzinach przedpołudniowych, gdzie pacjenci przyjeżdżają do lekarzy. Bardzo często kierowcy parkują swoje samochody wbrew obowiązującemu tam oznakowaniu.
-Od pewnego czasu funkcjonariusze mają co raz więcej zgłoszeń od mieszkańców ulicy o zastawionych bramach i niemożności wjechania na własną posesję. Za każdym razem policjanci podejmujący interwencję na ul. Sienkiewicza w Piszu zastają nieprawidłowo zaparkowanych kilkanaście pojazdów. Nagminnie łamany jest tam znak „zakaz postoju” znajdujący się po prawej stronie tej ulicy oraz znak „zakaz zatrzymywania się” stojący po lewej stronie drogi-powiedziała Anna Szypczyńska, rzecznik prasowy KPP w Piszu.
Policjanci drogówki apelują do kierowców o przestrzeganie oznakowania na ul. Sienkiewicza w Piszu. Przypominają, że za niestosowanie się do tych znaków grozi mandat karny w wysokości 100 złotych i 1 punkt karny. Informują też, że żadnego kierowcy nie usprawiedliwia tłumaczenie się, że inni też stoją na zakazach. Każdy kierujący, który zaparkuje swój samochód niezgodnie z obowiązującymi przepisami, pociągnięty zostanie do odpowiedzialności.
Policja zwraca również uwagę na inne znaki w tym rejonie, a mianowicie znak „stop” i znak „nakaz jazdy w prawo za znakiem” stojące przy wyjeździe z ul. Sienkiewicza. Pierwszy z nich obliguje kierowcę do bezwzględnego zatrzymania się przed wjazdem na skrzyżowanie z drogą, która ma pierwszeństwo przejazdu. Za jego złamanie grozi mandat w wysokości 100 złotych i 2 punkty karne. Drugi natomiast znak zobowiązuje kierującego do skrętu w prawo za znakiem w kierunku ronda. Za naruszenie tego znaku grozi mandat w wysokości 250 złotych i 5 punktów karnych.
Warto wszystkie rady policji wziąć sobie do serca, co uchroni nas przed przykrymi konsekwencjami. Warto też, by problemem braku porządnego parkingu przy ul. Sienkiewicza z większą ilością miejsc zajęli się, też nasi włodarze, gdyż do przychodni oprócz personelu przyjeżdżają głównie osoby schorowane, które nie mogą pokonywać wielkich odległości.