Mazur Pisz otrzymał decyzję Warmińsko-Mazurskiego Związku Piłki Nożnej w Olsztynie o odebraniu 4 punktów zespołowi seniorów za brak jednej drużyny młodzieżowej w rundzie wiosennej. Pismo przyszło tuż przed sobotnim meczem z Orlętami Reszel, który śmiało można nazwać hitem sezonu.
Mazur Pisz może stracić 4 punkty ciężko wywalczone na boisku przez zespół seniorów. Wicelider gr. 1 ligi okręgowej dostał pismo z W-MZPN w Olsztynie o ukaraniu klubu za brak jednej drużyny młodzieżowej. Zimą z rozgrywek wycofany został zespół juniorów. Nastolatkowie wobec trudnej sytuacji kadrowej w pierwszej drużynie w końcówce rundy jesiennej zaczęli pojawiać się na boisku w zespole Adama Ożarowskiego.
– Rozmawialiśmy w lutym z przedstawicielem związku i usłyszeliśmy, że zostaniemy ukarani finansowo – mówi Zenon Gołębiowski, prezes Mazura. – Zresztą w regulaminie rozgrywek jest dokładnie napisane, jakie konsekwencje grożą za wycofanie zespołu. Nie ma tam nic o odejmowaniu punktów, a my pismo w tej sprawie dostaliśmy po trzech miesiącach.
Wydawało się, że sprawa dawno jest rozstrzygnięta, więc decyzja o ukaraniu klubu w końcówce sezonu naprawdę zaskoczyła działaczy i piłkarzy. Tym bardziej, że Mazur notuje najlepszy okres od lat, walcząc o mistrzostwo ligi i awans. Sobotnie starcie z prowadzącymi w tabeli Orlętami Reszel to zdecydowanie hit rozgrywek. Zespół powinien skupić się na dobrym występie, ale w głowach piłkarzy może siedzieć myśl, że w przypadku ukarania klubu, wynik z boiska będzie i tak miał drugorzędne znaczenie, bo czasu na odrobienie strat już nie będzie.
Klub ma prawo odwołania się od decyzji W-MZPN w Olsztynie i chce z niego skorzystać. Zenon Gołębiowski powierzył napisanie pisma kancelarii prawnej, która współpracuje ze Stomilem Olsztyn. Odwołanie ma zostać złożone w związku jeszcze dziś. Wyjaśnienie sprawy z pewnością potrwa jeszcze trochę czasu i do ogłoszenia ostatecznej decyzji na pewno będzie nerwowo. A może właśnie o to głównie chodziło?