
Za groźby karalne i znieważenie policjantów odpowie 60-letni mieszkaniec gminy Pisz, który trafił do aresztu na trzy miesiące. Grozi mu nawet do 2 lat więzienia.
Podpaleniem domu podczas sąsiedzkiej sprzeczki groził w czwartkowy wieczór 60-letni mieszkaniec gminy Pisz. Jego słowa były na tyle poważne, że sąsiad poczuł się zagrożony i wezwał policję. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę i także swoje usłyszeli.
– Policjanci ustalili, że mężczyzna groził sąsiadowi, że go podpali, a następnie podpali jego dom – mówi st. sierż. Monika Boratyńska z piskiej policji. – Jak się okazało mężczyzna był pod działaniem alkoholu. Został zatrzymany w policyjnym areszcie. Tam nadal zachowywał się agresywnie. Pod adresem funkcjonariuszy posypały się wulgaryzmy i wyzwiska, a także groźby karalne.
Mężczyzna usłyszał zarzuty za groźby karalne oraz za znieważenie funkcjonariuszy. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Teraz grozi mu kara nawet 2 lat pozbawienia wolności.