Juniorki młodsze Jedynki Orzysz we własnej hali przypieczętowały awans do turnieju finałowego Mistrzostw Polski. Gospodynie w czterech meczach odniosły tylko jedno zwycięstwo, ale wystarczyła zaliczka w wywalczona w pierwszej odsłonie zmagań w Mrzeżynie.
W Orzyszu odbył się dwudniowy turniej półfinałowy Mistrzostw Polski w kategorii juniorek młodszych. Jedynka zorganizowała drugą odsłonę rywalizacji, której stawką była przepustka do walki o medale w tym sezonie. Wcześniej nastolatki rywalizowały w Mrzeżynie.
Z udziału w rewanżowym turnieju zrezygnował Junior Kębłowo, więc wszystkie zespoły z góry mogły dopisać sobie punkty za walkower. Orzyszanki bardzo udanie rozpoczęły zmagania. W pierwszym meczu pokonały aż 11:1 Błyskawicę Niechanowo. Dominacja zawodniczek Jedynki trwała niemal przez całe spotkanie, a najlepszą zawodniczką w orzyskim zespole wybrano Adriannę Antonowicz, która zdobyła trzy gole i zanotowała asystę.
Następnie gospodynie uległy 4:6 Enerdze Olimpii Osowa Gdańsk i 3:7 Jedynce Trzebiatów, ale porażki z zespołami z Pomorza były wkalkulowane w wynik, bo obie ekipy są zdecydowanie mocniejsze. Na zakończenie zmagań gospodynie podejmowały Dzikie Gęsi Zielonka. Doznały porażki 4:6, choć w pierwszym turnieju to im udało się odnieść dwubramkowe zwycięstwo.
Zespół Marka Dancewicza i Eugeniusza Sawickiego przystępował do rozgrywek z 3. miejscem w grupie wywalczonym w styczniowym turnieju w Mrzeżynie. Celem było obronie pozycji w czołowej trójce, bo trzy zespoły uzyskiwały awans do finału A. Orzyszanki i zespół z Zielonki w półfinałach zanotowały taki sam bilans pięciu zwycięstw i pięciu porażek, ale dzięki lepszemu stosunkowi bramek w majowym finale zagrają reprezentantki Jedynki.
Oprócz Adrianny Antonowicz, najlepszymi zawodniczkami Jedynki w poszczególnych meczach były Katarzyna Ferenc, Emilia Kleczkowska oraz Elżbieta Szeląg, którą wybrano do All Stars turnieju na pozycji lewego obrońcy.