W środowe popołudnie Śniardwy Orzysz spotkały się na pierwszym treningu po zimowej przerwie, a już w sobotę zagrają w turnieju halowym w Szczuczynie.
Na orzyskim orliku w środowe popołudnie po raz pierwszy po zimowej przerwie trenowały Śniardwy Orzysz. W zajęciach udział wzięło 14 zawodników, w tym trzej nowi, którym przyglądał się trener Janusz Limberger. Brakowało kilku piłkarzy z kadry pierwszej drużyny, ale klub wiedział o ich absencji. W Orzyszu wiosna raczej nie zagra Tomasz Pampuch, który dołączył do zespołu latek. Zawodnik wyraził chęć powrotu do Pojezierza Prostki.
W czwartek zaplanowano trening biegowy w terenie, a w sobotę pierwszy sprawdzian Śniardw po długiej przerwie. Orzyszanie wystąpią w VI Halowym Turnieju Piłki Nożnej im. Emila Świderskiego w Szczuczynie. Udział w rozgrywkach zapowiedziało kilka klubów z całego regionu.