W niedzielę na ul. Wojska Polskiego w Piszu, Renault Megane uderzył w drzewo. Samochodem podróżowała czteroosobowa rodzina. Dwoje dzieci z poważnymi obrażeniami trafiło do szpitala.
Zdarzenie to miało miejsce w niedzielę (24 listopada) o godzinie 15.20 na ul. Wojska Polskiego w Piszu. Kierujący pojazdem marki Renault Megane, z niewyjaśnionych na chwilę obecną przyczyn, zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w przydrożne drzewo. Samochodem podróżowała czteroosobowa rodzina z Nidzicy. Za kierownicą siedział 32-letni mężczyzna, który był trzeźwy. W wypadku ranne zostało dwoje dzieci w wieku 7 i 17 lat. Z poważnymi obrażeniami zabrani zostali do szpitala. Rodzice także zostali zabrani na badania lekarskie.
– Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, ewakuowaniu poszkodowanych z pojazdu, pomocy ratownikom medycznym w udzielaniu pierwszej pomocy oraz odłączeniu akumulatora – poinformował asp. Łukasz Grądwald KP PSP Pisz. – Następnie zabezpieczono lądowisko dla helikoptera Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który przetransportował najciężej poszkodowane dziecko do szpitala w Ełku.
Pozostałe trzy osoby, po wstępnym przebadaniu przez Zespół Ratownictwa Medycznego, zostały przewiezione karetkami do szpitali w Piszu i w Ełku na dalsze obserwacje. Na czas działań odcinek drogi był całkowicie zablokowany.
W trakcie weekendu funkcjonariusze odnotowali też cztery kolizje drogowe i zatrzymali jednego kierującego pod działaniem alkoholu. Nieodpowiedzialny kierowca zatrzymany został do kontroli drogowej w niedzielę przed godz. 11.00 w Drygałach. 30-latek kierujący pojazdem marki Volkswagen miał blisko 0,5 promila alkoholu w organizmie. Za popełnione wykroczenie grozi mu kara aresztu albo grzywny nie niższej niż 2500 zł.