Na promilach przyjechał odebrać dziecko ze szkoły

Policjanci otrzymali zgłoszenie, że do szkoły przyjechał rodzic, który chce odebrać dziecko, ale jest pod wpływem alkoholu. Na miejscu funkcjonariusze zastali 35-letniego mężczyznę, który miał blisko 1 promil alkoholu w organizmie.

W piątek (24 lutego br.) przed godz. 14.00 nauczyciel jednej ze szkół na terenie powiatu piskiego zgłosił, że do szkoły przyjechał rodzic, który chce odebrać dziecko, ale czuć od niego alkohol. Zgłaszająca prosiła, żeby funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości rodzica. Na miejscu policjanci zastali 35-letniego mężczyznę, który przyjechał po dziecko samochodem marki Smart. Od kierowcy czuć było alkohol. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało blisko 1 promil alkoholu w organizmie. 35-latek został zatrzymany w policyjnym areszcie do czasu wytrzeźwienia i wyjaśnienia wszelkich okoliczności zdarzenia. W tej sytuacji dziecko ze szkoły odebrała matka.
Mężczyzna usłyszał zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości. Nie kwestionował swojej winy. Dodał tylko, że alkohol spożywał dzień wcześniej. Czuł się dobrze, więc wsiadł za kierownicę. Nie przypuszczał, że jest jeszcze pod działaniem alkoholu. Policjanci zatrzymali 35-latkowi prawo jazdy. Za popełnione przestępstwo kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości mężczyźnie grozi kara nawet 2 lat pozbawienia wolności.
Podobne konsekwencje grożą 55-letniemu mieszkańcowi Rucianego – Nidy, który kierował samochodem marki Opel. Został zatrzymany do kontroli drogowej w sobotę (25 lutego br.) po godz. 4.00 w Rucianem – Nidzie. Badanie stanu trzeźwości kierującego wykazało ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie, co jest przestępstwem.