Kolejna oszukana – kobieta straciła 30 tysięcy

Kolejna mieszkanka powiatu piskiego została oszukana metodą „na fundusz inwestycyjny” tracąc w ten sposób znaczną sumę pieniędzy.

To już kolejny mieszkaniec powiatu piskiego oszukany metodą „na fundusz inwestycyjny”. Tym razem pokrzywdzona to 63-letnia kobieta. Oszuści nakłonili pokrzywdzoną do zainstalowania oprogramowania AnyDesc. Uzyskali w ten sposób zdalny dostęp do jej komputera. Kobieta inwestując w znany polski koncern paliwowy straciła blisko 30 000 złotych.

Na czym polega oszustwo metodą „na fundusz inwestycyjny” ?

Osoba pokrzywdzona znajduje na stronie internetowej bądź na portalach społecznościowych ogłoszenie o możliwości szybkiego zarobienia pieniędzy inwestując w znany polski koncern paliwowy. Wypełniła formularz zgłoszeniowy. Wkrótce dzwoni konsultant, który bardzo dokładnie przedstawia całą ofertę z możliwymi zyskami. Zwykle osoba dzwoniąca mówi ze wschodnim akcentem. W trakcie rozmowy nakłania osobę pokrzywdzoną do zainstalowania na komputerze i telefonie oprogramowania AnyDesc. Udzielała dokładnych wskazówek, jak należy to zrobić poprawnie. Następnie prosi o przelanie kwoty około 1000 zł na zakup akcji. Konsultant zapewniała, że wypracowany zysk będzie na bieżąco przelewany na konto inwestującego. W ten właśnie sposób oszust ma zdalny dostęp do komputera i telefonu, ale także dostęp do kont bankowych, skąd przelewa sobie pieniądze. Tak ludzie tracą znaczne sumy pieniędzy.

Policjanci apelują o zdrowy rozsądek i przestrzeganie zasad bezpieczeństwa w sieci. Jeśli konsultant zachęca nas do zainstalowania oprogramowania AnyDesc, to możemy być wręcz pewni, że jest to oszustwo.