W miniony weekend na drogach powiatu piskiego nie brakowało nieodpowiedzialnych kierowców.
Policjanci zatrzymali do kontroli drogowej 25-latkę kierującą VW Polo. Okazało się, że kobieta znajdowała się pod działaniem narkotyków. Blisko 1 promil miał kierowca mitsubishi, który jechał pomimo orzeczonego zakazu sądowego. Nie zabrakło także kompletnie pijanego rowerzysty, który miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Raczej niebyt udane święto jakim był Dzień Kobiet miała 25-latka zatrzymana do kontroli drogowej 8 marca w nocy z piątku na sobotę w Białej Piskiej. Patrol ruchu drogowego skontrolował pojazd marki VW Polo. Za kierownicą siedziała młoda kobieta. Zwróciła ona uwagę funkcjonariuszy swoim zachowaniem. Kobieta zatrzymała się przed skrzyżowaniem i długo na nim stała wielokrotnie rozglądając się pomimo, że nikt w tym czasie nie jechał.
Policjanci sprawdzili stan trzeźwości 25-letniej mieszkanki gminy Biała Piska. Kobieta była trzeźwa. Wiele wskazywało jednak na to, że może znajdować się pod działaniem środków odurzających. Wstępne badanie testerem potwierdziło takie przypuszczenia. W tej sytuacji pobrana została krew do dalszych badań. Policjanci zatrzymali kobiecie prawo jazdy.Jeśli badania krwi potwierdzą, że 25-latka kierowała volkswagenem będąc pod działaniem środków odurzających grozi jej kara nawet 2 lat pozbawienia wolności.
W niedzielę po godz. 13.00 na terenie gminy Biała Piska patrol zatrzymał do kontroli drogowej pojazd marki Mitsubishi. Kierował nim 32-letni mężczyna. W trakcie rozmowy funkcjonariusze wyczuli alkohol od kierującego. Badanie stanu jego trzeźwości wykazało blisko 1 promil alkoholu w organizmie. Policjanci zweryfikowali dane personalne 32-latka w policyjnych bazach danych. Ustalili, że mężczyzna złamał sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Sąd orzekł mu ten zakaz w październiku 2018 roku na okres 4 lat. Niestosowanie się do orzeczonych przez sąd środków karnych jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności do lat 5. Tego samego dnia po godz. 16.00 patrol drogówki na ul. Rybackiej w Piszu zatrzymał do kontroli rowerzystę. Jego sposób jazdy sugerował, że znajduje się pod działaniem alkoholu. Badanie stanu trzeźwości 35-letniego mieszkańca Pisza wykazało ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Czyn ten jest wykroczeniem zagrożonym karą aresztu albo grzywny nie niższej niż 50 złotych.