Oświata oczkiem w głowie Starostwa?

Rada Powiatu podjęła decyzję o utworzeniu nowej funkcji etatowego członka zarządu. Od stycznia będzie nim prawdopodobnie Waldemar Brenda, który w szczególności zająć się ma sprawami oświaty i edukacji.

Etatowy członek zarządu to novum w powiatowym samorządzie. Osoba pełniąca taką funkcję zostanie zatrudniona przez Starostwo w pełnym wymiarze godzin. Będzie też jej przydzielony określony zakres obowiązków, za których wykonywanie ustalone zostanie odpowiednie wynagrodzenie. Z informacji przekazanych przez Starostwo Powiatowe w Piszu, pensja etatowego członka zarządu będzie nieco mniejsza niż uposażenie wicestarosty wynoszące około 8,5 tys. zł brutto. Starosta Andrzej Nowicki już oficjalnie poinformował, że chciałby powołać na to stanowisko Waldemara Brendę, który zdobył mandat radnego startując z listy PiS i będącego obecnie jednym z członków 5-osobowego Zarządu Powiatu. By objąć tę funkcję etatowo, Waldemar Brenda, będzie musiał zrezygnować z eksponowanego stanowiska zastępcy dyrektora Biura Edukacji Narodowej IPN.
Konieczność utworzenia funkcji etatowego członka zarządu, Starostwo argumentuje na swoich stronach internetowych.

„ (…) obecnie, szczególnej troski wymagają znajdujące się w gestii Powiatu Piskiego placówki i jednostki oświatowe. Etatowy członek zarządu, w którego gestii znajdować się będzie przede wszystkim edukacja, skupi się w głównej mierze na problemach oraz potrzebach związanych właśnie z oświatą, zapewniając tym samym nie tylko doraźność reakcji w tematyce edukacji, ale również należytą troskę tym sprawom. Warto również podkreślić, iż powierzenie tego właśnie stanowiska Radnemu Waldemarowi Brendzie, który posiada wieloletnie doświadczenie oświatowe daje rękojmie należytego podejścia i sumiennego wypełniania powierzonych spraw.” – czytamy.

Decyzja Powiatu jest szeroko komentowana i w wielu przypadkach odbierana jako wynik porozumienia koalicyjnego pomiędzy lokalnymi strukturami PiS, PSL oraz Przymierza Ziemia Piska. Pytany o to szef piskich struktur PiS, poseł Jerzy Małecki komentuje to następująco.

– Waldemar Brenda został wybrany do Rady Powiatu głosami mieszkańców Pisza. Otrzymał ponad 1000 głosów to jeden z trzech najlepszych indywidualnych wyników tych wyborów – komentuje poseł Małecki. – Decyzją radnych został członkiem Zarządu Powiatu. W związku z tym podjął bardzo trudną decyzję o zakończeniu pracy w IPN w Warszawie i powrocie do Pisza. Zdecydował o pozostawieniu bardzo dobrze płatnego i prestiżowego stanowiska w ścisłym kierownictwie IPN po to, by pracować na rzecz naszego lokalnego środowiska. Cieszę się, bo powiat zyskuje nie tylko fachowca od edukacji, ale także sprawnego menadżera administracji publicznej – dodaje poseł.

Waldemar Brenda nie chciał komentować decyzji dotyczących utworzenia etatowego członka zarządu. Nie zdradził nam również czy otrzymał już propozycję objęcia tej funkcji, jak również, czy wyraził na to zgodę.

– Najlepiej będzie jak w tej sprawie pytania będą kierowane do całego Zarządu Powiatu – powiedział nam wczoraj.

Starosta Piski nie kryje, że będzie zabiegał o powołanie na tę funkcję Waldemara Brendy.

– Na ostatniej sesji złożyłem deklarację, że chciałbym i widzę na tym stanowisku pana Brendę – powiedział nam starosta Andrzej Nowicki.