Dachówki leciały na chodnik, drzewa na samochody

Silny wiatr sprawcą wielu kolizji i utrudnień na piskich drogach

Trudne warunki atmosferyczne sprawiły, że na drogach powiatu piskiego zrobiło się niebezpiecznie. Głównym sprawcą zdarzeń drogowych był silny porywisty wiatr, który łamał gałęzie, a tym samym blokował drogi i uszkadzał pojazdy. Policjanci apelują do kierowców, aby zachowali ostrożność i zdjęli nogę z gazu.

W tym tygodniu intensywne opady deszczu i porywisty wiatr nie sprzyjał kierowcom. Silny wiatr łamał gałęzie blokując drogi, a także uszkadzając kilka samochodów. Policjanci otrzymali 7 zgłoszeń dotyczących zdarzeń na drogach, gdzie sprawcą był ewidentnie silny wiatr. Na szczęście żadna z osób nie została poszkodowana.

W środę (24 października br.) już po godz. 12.00 funkcjonariusze otrzymali informację, że w okolicach miejscowości Wygryny, w gminie Ruciane – Nida, na środku drogi leży duża gałąź. Kilka minut później do oficera dyżurnego piskiej komendy wpłynęła informacja, że na terenie gminy Orzysz kierujący pojazdem marki Peugeot zjechał do przydrożnego rowu. Kierowca chciał w ten sposób uciec przed spadającym na drogę konarem.

Niebezpiecznie było także na parkingach. W centrum Pisza na trzy zaparkowane auta marki VW Golf, Audi i Toyotę spadł konar z pobliskiego drzewa uszkadzając je. W innym miejscu z garażu wiatr zerwał fragment papy, która spadła na stojący samochód marki Audi rysując jego karoserię.

Do groźnego zdarzenia doszło po godz. 21.00 na trasie Orzysz- Giżycko. Tam na drogę spadł potężny konar drzewa blokując przejazd. Drzewo spadło tuż za zakrętem powodując ogromne zagrożenie w ruchu drogowym. Niestety uderzył w nie jadący pojazd marki VW Passat. Nikomu nic się nie stało. Policjanci w dalszym ciągu apelują do kierowców o zachowanie ostrożności na drogach i zdjęcie nogi z gazu.

Silny wiatr zrzucił dachówki z kamienicy na Placu Daszyńskiego. Powalił też drzewo w parku miejskim.