57 zdjęć
Premier Mateusz Morawiecki zakończył wizytę w Piszu. Szef rządu odwiedził zakład Telmex i złożył wieńce w miejscach pamięci. Wiemy też, co zjadł obiad.
Cztery godziny trwała wizyta premiera Mateusza Morawieckiego w Piszu. Zaczęła się od spotkania z przedstawicielami biznesu na Warmii i Mazurach w zakładzie Telmex. Prezesowi Rady Ministrów towarzyszył szef gabinetu politycznego, Marek Suski.
– Odbyliśmy spotkanie z przedsiębiorcami z różnych branż nie tylko z branży meblarskiej. Zapoznałem się z potrzebami i problemami przedsiębiorców, firm rodzinnych. Mogę powiedzieć, że jesteśmy na dobrej drodze żeby likwidować bariery rozwojowe – mówił premier Mateusz Morawiecki. – Zleży nam na tym, żeby ekspansja polskich firm na Europę i na świat była jak najsilniejsza, po to, by razem budować społeczną gospodarkę rynkową
Po spotkaniu szef rządu spotkał się z pracownikami zakładu Telmex, gdzie produkowane są meble. Po nowej linii produkcyjnej, premiera oprowadzał właściciel firmy Jarosław Kondraciuk. Wizytacja zakończyła się konferencją prasową transmitowano na żywo przez ogólnopolskie telewizje.
– Dzisiaj polskie meble na Zachodzie oznaczają luksus – mówił premier Mateusz Morawiecki, podczas konferencji – Pierwsze miejsce w Europie w produkcji mebli jest w naszym zasięgu w ciągu kilku lat. Jest rzeczą bardzo ważną w województwie warmińsko – mazurskim tworzenie nowych miejsc pracy w branży meblarskiej, dlatego też odtwarzamy szkolnictwo zawodowe – podkreślił szef rządu.
Kolejnym punktem wizyty premiera Mateusza Morawieckiego w Piszu było złożenie wieńców pod tablicą upamiętniającą katastrofę smoleńską, w której zginął prezydent RP Lech Kaczyński oraz pod pomnikiem wolności na ul. Armii Krajowej. Pobyt szefa rządu zakończył się obiadem w restauracji Hotelu nad Pisą. Gościom podano zupę krem z brokułów i pieczonego łososia w sosie cytrynowym na warzywach z opiekanymi ziemniakami. Na deser goście mieli do wyboru szarlotkę z lodami i panna cottę. Premier Morawiecki jadł obiad w towarzystwie Artura Chojeckiego, wojewody warmińsko-mazurskiego i zastępcy Sławomira Sadowskiego oraz posłów: Iwony Arent, Jerzego Małeckiego, Wojciecha Kossakowskiego i Jerzego Gosiewskiego, senatorów Bogusławy Orzechowskiej i Małgorzaty Kopiczko. Z premierem do stołu zasiedli również lokalni działacze PiS.