Policyjny patrol interweniował nocą w jednym z mieszkań na terenie Pisza. Zgłoszenie było bardzo nietypowe.
Przed godz. 5.00 starszy mężczyzna zadzwonił na policję prosząc, aby funkcjonariusze pomogli mu podnieść schorowaną matkę, która spadła z łóżka. Sam jest niesprawny ruchowo i nie może sobie poradzić. Patrol pojechał pod wskazany adres, gdzie podniósł 75-letnią kobietę, która najprawdopodobniej chciała skorzystać ze stojącego obok balkonika. Jak widać na pomoc policjantów zawsze można liczyć. Policjanci natychmiast pojechali do jednego z mieszkań na terenie Pisza. Zastali tam 54-letniego mężczyznę na wózku inwalidzkim, który jedną nogę miał w gipsie. W pokoju na podłodze leżała kobieta. Była to 75-letnia pani Krystyna. Kobieta najprawdopodobniej chciała sięgnąć po stojący przy łóżku balkonik, ale nie dała rady i spadła. Funkcjonariusze bez wahania ruszyli z pomocą pani Krystynie i z powrotem położyli ją do łóżka, z którego spadła. Jej 54-letni syn serdecznie podziękował policjantom, że pomogli mu w sytuacji, w której on był zupełnie bezradny. Mężczyzna ten dodał, że bez wahania zadzwonił na policję. Wiedział, bowiem, że na pomoc policjantów zawsze można liczyć.