29-latek, który kierował chevroletem, będzie odpowiadał za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym.
Tragiczne zdarzenie miało miejsce w poniedziałek w Orzyszu. Około godziny 18 na parkingu przy ul. Giżyckiej doszło do potrącenia 66-letniej kobiety przez kierującego chevroletem 29-latka. Kobietę z obrażeniami ciała przewieziono do szpitala. O zdarzeniu informowaliśmy we wtorek. Niestety, lekarzom nie udało się jej uratować. poszkodowana kobieta zmarła wczoraj w szpitalu. Z wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący pojazdem marki Chevrolet, uderzył w przechodzącą tamtędy kobietę wykonując manewr cofania. Uderzona przez samochód 66-latka upadła i straciła przytomność. Za kierownicą chevroleta siedział 29-letni mieszkaniec Orzysza, żołnierz z tamtejszej jednostki. Mężczyzna był trzeźwy. Mówił policjantom, że cofając nie zauważył kobiety.Dalsze czynności w sprawie wyjaśnienia przyczyn i okoliczności tego wypadku bada Żandarmeria Wojskowa.