Usłyszał zarzuty za sprzedaż elektronicznych papierosów

Policjanci przedstawili dwa zarzuty 50-letniemu mieszkańcowi Pisza dotyczące sprzedaży papierosów elektronicznych wraz z wkładami osobom poniżej 18 roku życia.

Mężczyzna jest podejrzany o sprzedanie e-papierosów chłopcom w wieku 10 i 11 lat w swoim sklepie. Funkcjonariusze przypominają, że sprzedaż wyrobów tytoniowych osobom do lat 18 jest naruszeniem prawa, podobnie jak sprzedaż tradycyjnych papierosów na sztuki. Za popełnione wykroczenia 50-latek odpowie przed sądem. Grozi mu kara grzywny.

Piscy policjanci otrzymali dwa zgłoszenia od zaniepokojonych rodziców, którzy poinformowali, że ich synowie w wieku 10 i 11 lat bez żadnego problemu kupili sobie e-papierosy wraz z wkładami w jednym z miejscowych sklepów.


Epapieros zabezpieczony przez policję
Fot. KPP w Piszu

Z zebranego materiału dowodowego w tej sprawie wynika, że chłopcy sami kupili sobie elektroniczne papierosy wartości ponad 100 złoty każdy. Jedno z dzieci wydało na ten zakup wszystkie swoje oszczędności. Rodzice dowiedziawszy się o całej sytuacji postanowili zgłosić to na policję.

– Funkcjonariusze ustalili, że elektroniczne papierosy sprzedał chłopcom najprawdopodobniej 50-letni mieszkaniec Pisza w jednym z miejscowych sklepów. Sprzedawca usłyszał dwa zarzuty dotyczące sprzedaży osobie poniżej 18 roku życia elektronicznego papierosa wraz z zapasowymi pojemnikami wbrew obowiązującym zakazom – poinformowała kom. Anna Szypczyńska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Piszu.

Policjanci przypominają, że zgodnie z obowiązującymi przepisami, zabrania się sprzedaży wyrobów tytoniowych, papierosów elektronicznych lub pojemników zapasowych osobom do 18 lat. Prawo zakazuje także sprzedaży papierosów w opakowaniach zawierających mniej niż dwadzieścia sztuk lub luzem bez opakowania. Oznacza to, że przepisy zabraniają sprzedaży tradycyjnych papierosów na sztuki.Za popełnione wykroczenia sprzedawca odpowie teraz przed sądem. Grozi mu kara grzywny.