Cóż za zuchwalstwo? Ukraść deski spod kościoła

Proboszcz parafii pw. Św. Józefa Oblubieńca NMP w Piszu zwraca się z apelem i prośbą o zwrot lub pomoc w odzyskaniu „pożyczonych” desek szalunkowych, które zginęły z placu budowy Domu Parafialnego przy ul. Dworcowej. Ich brak opóźnia prace budowlane.

– Mam serdeczną prośbę do osób, które „pożyczyły” od nas deski szalunkowe, by je nam zwróciły. Bardzo chcielibyśmy kontynuować prace przy budowie naszego Domu Parafialnego. Brak tych desek bardzo je opóźnia – mówił podczas ogłoszeń parafialnych na niedzielnych mszach proboszcz parafii ks. Artur Gawrychowski.

Ksiądz proboszcz nie używał słowa kradzież, ale wiadomo, że deski szalunkowe właśnie w taki sposób zniknęły. Osoba, która je „pożyczyła” wykazała się wyjątkowo zuchwałością i barkiem elementarnej przyzwoitości. Być może będzie próbowała je odsprzedać lub już komuś je sprzedała.

Sprawą kradzieży zajmuję się również policja. Z placu budowy Domu Parafialnego zginęło łącznie 70 wodoodpornych desek szalunkowych o długości 208 cm i szer 24 cm. Kradzież miała miejsce 7 – 8 listopada br. Ich wartość to ponad 1 tys. zł. Skradzione deski są laminowane o kolorze czarnym i noszą ślady używania.

Parafia liczy na zwrot skradzionych desek lub pomoc w ich odnalezieniu. Z wszelkimi informacjami na ten temat można zgłaszać się bezpośrednio do proboszcza lub na policję. Dom Parafialny św. Józefa Oblubieńca budowany jest głównie z datków wiernych. Przy realizacji inwestycji liczony jest każdy grosz.