Dzień Nauczyciela to nie tylko okazja do życzeń. Podczas tego święta warto podkreślać i mówić głośno o znaczeniu ich zawodu, wkładu w wychowanie pokoleń dzieci i młodzieży oraz poświęceniu i ciężkiej pracy jakiej się podejmują.
14 października obchodzimy Dzień Edukacji Narodowej, czyli Dzień Nauczyciela. Jest to święto państwowe. W szkołach organizowane są uroczystości i imprezy. Podczas nich składane są życzenia i podziękowania nauczycielom oraz wszystkim osobom związanym z oświatą. W 2017 roku święto nauczycieli przypada w sobotę. Dlatego uczniowie będą składać życzenia dzień wcześniej. Podczas tego święta nie tylko składane są życzenia i wręczane kwiaty, dzień ten jest również okazją do rozmów o stanie polskiego szkolnictwa i zajmowanego w nim miejsca przez nauczycieli i pedagogów.
Trochę faktów
Powszechnie uważa się, że nauczyciele mało pracują: prowadzą po kilka lekcji dziennie, mają wolne ferie, przerwy świąteczne i wakacje. Ten stereotyp, który utarł się w polskim społeczeństwie jest wyjątkowo krzywdzący i nieprawdziwy. Argument o dużej ilości wolnego czasu w pracy nauczyciela szczególnie często pojawia się, gdy ta grupa zawodowa domaga się podwyżek pensji, które na tle nauczycielskich zarobków w innych państwach Unii Europejskiej są jednymi z najniższych. Miesięczne wynagrodzenie całkowite na tym stanowisku wynosi 3 387 zł brutto. Co drugi nauczyciel otrzymuje pensję od 2 697 zł do 4 168 zł brutto. 25% najgorzej wynagradzanych nauczycieli zarabia poniżej 2 697 zł brutto. Na zarobki powyżej 4 168 zł brutto może liczyć grupa 25% najlepiej opłacanych nauczycieli. Przy tych danych, obietnice 15-procentowych podwyżek nauczycielskich płac w rozłożeniu na trzy lata, składane przez Annę Zalewską, minister Edukacji Narodowej wyglądają bardzo blado, a nawet niepoważnie. (dokładne dane pod artykułem)
Na poligonie
Od lat polskie szkolnictwo jest poligonem doświadczalnym dla niezliczonych ilości zmian w systemach nauczania oraz reform edukacyjnych, czego przykładem może być tegoroczny powrót do 8-klasowych szkół podstawowych. W rzeczywistości większość nauczycieli pracuje po 8 godzin dziennie, czyli tygodniowo – 40 godzin, tak jak w innych zawodach. Natomiast tygodniowe pensum dydaktyczne nauczycieli to 18 godzin lekcyjnych. Czy to oznacza, że tylko tyle godzin spędzają, pracując? Nie zapominajmy, że prowadzenie lekcji to nie jedyny obowiązek nauczycieli. Muszą oni także przygotowywać się do zajęć, sprawdzać prace uczniów, prowadzić inne zajęcia z uczniami. Na to powinni poświęcać pozostałe ok. 20 godzin pracy. Poza tym większość z nich (ponad 60 proc.) prowadzi więcej lekcji tygodniowo niż 18 zawartych w pensum. Maksymalnie nauczyciel może prowadzić 27 lekcji dla jednego pracodawcy.
Trochę więcej niż…
Z badań Instytutu Badań Edukacyjnych wynika, że nauczyciele pracują przeciętnie 46 godzin i 40 minut tygodniowo. Na przygotowanie lekcji poświęcają ponad 7 godzin tygodniowo, tyle samo zajmuje im sprawdzanie prac uczniów. Na prowadzenie innych zajęć z uczniami przeznaczają ponad 2 godziny, a przygotowanie do nich trwa przeciętnie 3 godziny. Badanie objęło nauczycieli przedmiotów ogólnokształcących, którzy pracują dla jednego pracodawcy i nie są pracownikami funkcyjnymi (czyli np. dyrektorami szkół). W badaniu udział wzięły szkoły dla dzieci i młodzieży – od podstawówek do szkół ponadgimnazjalnych. Najwięcej pracują poloniści, za nimi są historycy i nauczyciele WOS. Kilka godzin mniej pracują nauczyciele przedmiotów ścisłych. Najmniej pracują katecheci (33 godziny) i wuefiści (27 godzin).
Stopnie awansu zawodowego nauczycieli i zarobki
Nauczyciel stażysta to taki nauczyciel, który przychodzi pierwszy raz uczyć do szkoły lub przedszkola. Nauczycielem stażystą można być po studiach licencjackich lub po studiach magisterskich.
- nauczyciel stażysta z wykształceniem licencjackim zarabia brutto 1782 zł (netto- gdy odliczyć ok 30% podatków- 1247 zł) – tyle nauczyciel stażysta otrzymuje “gołego” wynagrodzenia na rękę za cały miesiąc pracy.
- nauczyciel stażysta z wynagrodzeniem magisterskim zarabia brutto 2294 zł (netto ok 1605 zł)
Nauczyciel kontraktowy to taki nauczyciel, który przepracował cały rok szkolny w szkole lub w przedszkolu i zrobił w tym czasie awans zawodowy, ale aby ten awans uzyskać trzeba być zatrudnionym od dnia 1 września do 31 sierpnia.
- Nauczyciel kontraktowy z wykształceniem licencjackim zarabia brutto 1825 zł (netto ok. 1278 zł)
- Nauczyciel kontaktowy z wykształceniem magisterskim zarabia brutto 2361 zł (netto ok. 1653 zł)
Nauczyciel mianowany to taki nauczyciel, który musi przepracować w szkole kolejne dwa lata i 9 miesięcy po awansie na nauczyciela kontraktowego. Musi w tym czasie s kształcić się/ szkolić i udowodnić swój dorobek zawodowy.
- Nauczyciel mianowany z wykształceniem licencjackim zarabia brutto 2050 zł ( netto ok. 1415 zł) – tu uwaga bez studiów magisterskich nauczyciel mianowany ma szansę na zarobienie najniższej krajowej dopiero po ok. 4-5 latach pracy!
- Nauczyciel mianowany z wykształceniem magisterskim zarabia brutto2681 zł (netto ok. 1877 zł)
Nauczyciel dyplomowany to taki nauczyciel, który musi przepracować w szkole lub przedszkolu co najmniej rok czasu po awansie na nauczyciela mianowanego. Musi on oczywiście w tym czasie szkolić się i kształcić oraz udowodnić swój dorobek zawodowy. Nauczyciel dyplomowany to w tej chwili najwyższy stopień awansu! Już wyższego wynagrodzenia nauczyciel do końca swojej ścieżki zawodowej nie osiągnie.
- Nauczyciel dyplomowany z wykształceniem licencjackim zarabia 2397 zł brutto (netto ok. 1678 zł) – dużo prawda?
- Nauczyciel dyplomowany z wykształceniem magisterskim zarabia brutto 3147zł (netto ok. 2197)