Dziś od rana podobnie jak wczoraj mieszkańcy Jeży zbierają się na moście nad Pisą obserwując działania strażaków, którzy wraz z policją poszukują mieszkańca wsi. 31-letni mężczyzna wypadł z łódki w nocy z poniedziałku na wtorek.
Akcja poszukiwań Kamila D. rozpoczęła wczoraj o godzinie 9.30. Dziś od rana działania straży pożarnej i policji zostały wznowione. Płetwonurkowie i strażacy przy wykorzystaniu sonaru przeszukują dno rzeki Pisy w okolicy miejsca, w którym do wody z łódki miał wypaść 31-letni mężczyzna.
-Ze wstępnych ustaleń wynika, że mieszkaniec wsi Jeże w poniedziałek wieczorem wraz z kolegą udał się w stronę, rzeki. Konkubina mężczyzny, która zgłosiła jego zaginięcie mówiła, że wychodząc powiedział, że idzie na ryby. Kolega wrócił, 31-latka, który prawdopodobnie w nocy wypadł z łódki do wody wciąż poszukujemy-informuje Monika Boratyńska z KPP w Piszu.
Dziś do godz. 15 strażacy oraz płetwonurkowie przeszukali około kilometra dna Pisy w rejonie mostu Jana od strony Jeży. Poszukiwania trwają. W sprawie zaginięcia mężczyzny policjanci prowadzą czynności śledcze.