Leon Silicki, mieszkaniec Pisza-zapomniany polski bohater

Zobacz galerię
19 zdjęć
Leon Silicki, mieszkaniec Pisza-zapomniany polski bohater
KAJ_8830

Leon Silicki, mieszkaniec Pisza-zapomniany polski bohater
KAJ_8833

Leon Silicki, mieszkaniec Pisza-zapomniany polski bohater
KAJ_8847

Leon Silicki, mieszkaniec Pisza-zapomniany polski bohater
KAJ_8864

Leon Silicki, mieszkaniec Pisza-zapomniany polski bohater
KAJ_8854

Leon Silicki, mieszkaniec Pisza-zapomniany polski bohater
KAJ_8856

Leon Silicki, mieszkaniec Pisza-zapomniany polski bohater
KAJ_8865

Leon Silicki, mieszkaniec Pisza-zapomniany polski bohater
KAJ_8867

Leon Silicki, mieszkaniec Pisza-zapomniany polski bohater
KAJ_8916

Leon Silicki, mieszkaniec Pisza-zapomniany polski bohater
KAJ_8907

Leon Silicki, mieszkaniec Pisza-zapomniany polski bohater
KAJ_8885

Leon Silicki, mieszkaniec Pisza-zapomniany polski bohater
KAJ_8882

Leon Silicki, mieszkaniec Pisza-zapomniany polski bohater
KAJ_8881

Leon Silicki, mieszkaniec Pisza-zapomniany polski bohater
KAJ_8874

Leon Silicki, mieszkaniec Pisza-zapomniany polski bohater
KAJ_8926

Leon Silicki, mieszkaniec Pisza-zapomniany polski bohater
KAJ_8928

Leon Silicki, mieszkaniec Pisza-zapomniany polski bohater
KAJ_8944

Leon Silicki, mieszkaniec Pisza-zapomniany polski bohater
KAJ_8949

Leon Silicki, mieszkaniec Pisza-zapomniany polski bohater
KAJ_8951

W niedzielę przy kościele św. Jana w Piszu odbył się „Piknik ułański” poświęcony płk Leonowi Silickiemu, Kawalerowi Srebrnego Krzyża Orderu Virtuti Militari V klasy, mieszkańcowi Pisza, którego pamięć komuniści zepchnęli na margines historii.

Zorganizowany przez Komitet Ratowania Pamięci Pułkownika Leona Silickiego piknik cieszył się sporym zainteresowaniem mieszkańców. Przyciągała pogoda oraz konie i grupa ułanów. Równocześnie z przejazdami bryczką, czy pokazami umiejętności kawalerzystów prowadzona była sprzedaż cegiełek przeznaczonych na powstanie tablicy poświęconej upamiętnieniu Leona Silickiego.

Pułkownik Silicki w latach 1945-54 był mieszkańcem naszego miasta. W tym czasie on i jego rodzina byli przez komunistyczne władze zaciekle prześladowani i inwigilowani. Oboje z żoną nie mogli w Piszu podjąć żadnej pracy. Żyli w biedzie i upokorzeniu, bez emerytury i żadnych środków na utrzymanie. Leon Silicki w pamięci najstarszych mieszkańców Pisza został zapamiętany, jako dumny i pełen godności starszy mężczyzna, którego komunizm nie zdołał złamać. Zawsze chodził w polskim przedwojennym mundurze bez dystynkcji. Pułkownik zmarł w Piszu, w 1954 r. i tu został pochowany.

Po jego śmierci działania władz komunistycznych doprowadziły jednak do tego, że pamięć o tym wielkim mieszkańcu naszego miasta odeszła w zapomnienie. Dlatego tym bardziej naszym obowiązkiem jest przywrócenie jego pamięci.

Tablica poświęcona zasłużonemu dla Polski pułkownikowi, z przyzwoleniem władz samorządowych, należnymi wydarzeniu honorami i oprawą będzie odsłonięta w Piszu we wrześniu tego roku. W wigilię 100 rocznicy odzyskania przez Polskę Niepodległości.

Pamięci mieszkańca Pisza
Do powstania tablicy pamiątkowej można jeszcze przyczynić się kupując cegiełkę, bądź dokonując wpłat na konto:
nr 83 93500001 01 73 7008 1001 0001
tytułem: ufundowanie tablicy
Leon Silicki
– pułkownik Wojska Polskiego II Rzeczpospolitej, polski bohater, którego czyny zostały zapisane na kartach historii Polski. W najbardziej dramatycznym i najtrudniejszym momencie wojny polsko – bolszewickiej 1920 roku był dowódcą VII Brygady Piechoty Wojska Polskiego, która pod jego dowództwem walczyła na Froncie Galicyjskim i wzięła udział w Bitwie Warszawskiej. Z zachowanych dokumentów i książek wyłania się obraz wybitnego oficera, frontowego dowódcy, twardego żołnierza, bohaterskiej postaci, która jest zupełnie mieszkańcom Pisza nieznana.
Od 1917 r. Leon Silicki uczestniczył również w tworzeniu Wojska Polskiego na Wschodzie w I Korpusie gen. Józefa Dowbor-Muśnickiego w skład którego wchodził 10 Pułk Piechoty Strzelców Polskich, którym w stopniu podpułkownika dowodził. Za osobiste męstwo w walkach z bolszewikami pod Bobrujskiem w lutym 1918 r. otrzymał Srebrny Krzyż Orderu Virtuti Militari V klasy. Jest to najwyższe polskie odznaczenie za zasługi wojenne. Tylko nieliczni dostąpili zaszczytu i honoru takiego wyróżnienia.
Brak komentarzy

Komentarze zostały wyłączone.