Zabójca z Kolna zatrzymany

Podejrzanego o zabójstwo policja zatrzymała wczoraj. Mężczyzna przyznał się do stawianych mu zarzutów. Poszło o pieniądze.

W szybkim zatrzymaniu Dariusza P., 43-letniego mieszkańca powiatu ostrołęckiego pomógł m.in. monitoring. Mężczyzna zeznał, że nie planował zbrodni, a tragiczny bieg wypadków potoczył się spontanicznie. Do Kolna pod dom ofiary przyjechał, by rozliczyć kwestie finansowe.

Tę wersję zdarzeń potwierdzają również świadkowie. Z relacji wynika, że w środę, tuż przed tragedią Dariusz P. stał pod domem i kłócił się o pieniądze z 35-latkiem, który wyglądał przez okno z mieszkania.

Jak później ustalono, mężczyźni nie mogli dojść do porozumienia, 43-latek wbiegł do budynku, wyważył drzwi od mieszkania 35-latka i na oczach jego matki zadał mu cios nożem w okolicę szyi.

Jak wykazała sekcja zwłok w wyniku przecięcia tętnicy zaatakowany mieszkaniec Kolna wykrwawił się i zmarł. Dziś na miejscu prokurator przeprowadził eksperyment z udziałem podejrzanego o zabójstwo.