Jak pokazuje życie spory sąsiedzkie toczyć mogą się o wszystko. Zwierzęta domowe psy, czy koty, często są w nich głównymi bohaterami. Sąsiedzki spór o piskiego kota rozstrzygnął właśnie Sąd Okręgowy w Olsztynie.
Sprawa dotyczyła zarzutu znęcania się nad kotem. Właściciel zwierzęcia oskarżył swojego sąsiada, Andrzeja Z., o to iż ten miał spychać kota z murku i szczuć psem. Przez, co kotu musiano amputować ogon.
W pierwszej instancji Sąd Rejonowy w Piszu uniewinnił Andrzeja Z. od stawianych mu zarzutów. Sprawa kota po apelacji wniesionej przez prokuratora trafiła jednak do Sądu Okręgowego w Olsztynie.
Tu jednak sędzia jak uzasadniał z braku niewystarczajacąch dowodów również nie potwierdził winy i podtrzymał wyrok, który w pierwszej instancji zapadł w sądzie w Piszu. Wyrok jest prawomocny.