Do stolicy jechał na promilach

Ponad 2.5 promila alkoholu w organizmie miał mężczyzna, który w takim stanie wybrał się samochodem do Warszawy. Pijanego 56 – latka na trasie Pisz – Kolno w Wincencie zatrzymał inny kierowca.

To, że kierowca fiata uno jest mocno pijany widać było praktycznie gołym okiem. Fiat uno jechał zygzakiem, to zwalniał, to przyspieszał, siedzący za kierownicą mężczyzna kompletnie nie potrafi utrzymać toru jazdy stwarzając poważne zagrożenie na drodze.

Pijanego kierowcę z ruchu udało się wykluczyć jadącemu za nim mężczyźnie. Kiedy w Wincencie kierowca fiata zatrzymał się i wysiadł z auta interweniujący zabrał mu kluczyki od pojazdu.
Po przyjechaniu policji okazało się, że 56-latek ma ponad 2.5 promila alkoholu i w organizmie.

Jak widać nie przeszkadzało mu to w prowadzeniu samochodu. Mało tego jak powiedział jedzie właśnie do Warszawy. W trakcie prowadzonych czynności okazało się, że posiada on aktualny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów do maja 2018 roku.