Noc w policyjnym areszcie spędził mieszkaniec gminy Biała Piska, który w Rolkach… spał na zaparkowanym na drodze skuterze. Mężczyzna miał blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie, a wcześniej był widziany, jak jeździł jednośladem.
Policjanci przerwali sen kompletnie pijanemu mężczyźnie, który przyciął drzemkę na skuterze. Wcześniej jeździł po gminie Biała Piska. Mężczyzna miał blisko 2,5 promila alkoholu we krwi. Pijany 23-latek zwrócił uwagę innych kierowców, który wezwali policję.
– Dyżurny piskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że od strony miejscowości Kożuchy w stronę miejscowości Świdry, w gminie Biała Piska, skuterem jedzie pijany mężczyzna, który nie ma na głowie kasku – mówi Monika Boratyńska z piskiej policji. – Funkcjonariusze natychmiast pojechali w tym kierunku, aby zatrzymać nietrzeźwego kierującego. Policjanci sprawdzili wskazaną przez zgłaszającego trasę. W tym czasie dzwoniący jeszcze raz skontaktował się z oficerem dyżurnym piskiej komendy i powiedział, że widzi tego samego mężczyznę, który teraz wraca pchając ten skuter. Funkcjonariusze zauważyli opisywanego mężczyznę w miejscowości Rolki. Był on tak pijany, że spał na skuterze zaparkowanym na jezdni.
Mężczyzna został przewieziony na komendę i spędził noc w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kierowania w stanie nietrzeźwości. Grozi mu do 2 lat więzienia.