Woda święcona na otwarcie sezonu

Zobacz galerię
30 zdjęć
Woda święcona na otwarcie sezonu

Woda święcona na otwarcie sezonu

Woda święcona na otwarcie sezonu

Woda święcona na otwarcie sezonu

Woda święcona na otwarcie sezonu

Woda święcona na otwarcie sezonu

Woda święcona na otwarcie sezonu

Woda święcona na otwarcie sezonu

Woda święcona na otwarcie sezonu

Woda święcona na otwarcie sezonu

Woda święcona na otwarcie sezonu

Woda święcona na otwarcie sezonu

Woda święcona na otwarcie sezonu

Woda święcona na otwarcie sezonu

Woda święcona na otwarcie sezonu

Woda święcona na otwarcie sezonu

Woda święcona na otwarcie sezonu

Woda święcona na otwarcie sezonu

Woda święcona na otwarcie sezonu

Woda święcona na otwarcie sezonu

Woda święcona na otwarcie sezonu

Woda święcona na otwarcie sezonu

Woda święcona na otwarcie sezonu

Woda święcona na otwarcie sezonu

Woda święcona na otwarcie sezonu

Woda święcona na otwarcie sezonu

Woda święcona na otwarcie sezonu

Woda święcona na otwarcie sezonu

Woda święcona na otwarcie sezonu

Woda święcona na otwarcie sezonu

Siedemdziesiąt motocykli zajechało w sobotę pod koścół  św. Jana Chrzciciela w Piszu. Święcenie pojazdów od kilku lat jest tradycją otwarcia sezonu w Piszu.  Jak pokazała frekwencja,  pasjonatów jednośladów nie brakuje w całym regionie.

Tubalny warkot silników w sobotnie popołudnie zwrócił uwagę nie jednego z piszan. Przed godziną 16 kawalkada motocykli przejechała ulicami Pisza pod kościół św. Jana Chrzciciela. Zamieszanie mogło być duże, gdyż w otwarciu motocyklowego sezonu w Piszu udział wzięło “grubo” ponad setka osób.

Na zaproszenie MotoPisz odpowiedzieli też pasjonaci jazdy motocyklem z Siemiatycz,  Grajewa, Kolna, Ełku i innych miast regionu. Pod kościołem wszystkich powitał ks. proboszcz Jan Karbowski. Następnie dzwony z kościelnej wieży zawołały przybyłych na Mszę św. W kazaniu proboszcz mówił  o modlitwie, rozwadze i bezpieczeństwie zarówno na drodze jak i w życiu.

Modlitwę w intencji kierowców zakończyło święcenie motocykli. Wody święconej starczyło na wszystkie pojazdy , żaden przed kropidłem nie uciekł.  Jak przystało na otwarcie, sezon rozpoczęła runda ulicami miasta i sprawdzian mocy silników na pl. Daszyńskiego.  Część maszyn grała miarowo, gdyż MotoPisz już od lutego dzięki sprzyjającej pogodzie angażowało się w różne akcje i  brało udział w “Biegu Tropem Wilczym” oraz Kolorowym Charytatywnym biegu dla Olimpii.