Ćwierć tysiąca wniosków z programu 500+ wpływa codziennie do Miejsko–Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Piszu. – Z korytarzy zniknęły już kolejki, które pojawiły się w piątek, tuż po starcie programu – mówi Elwira Świetlicka, dyrektor MGOPS w Piszu.
Po uruchomieniu rządowego programu, gdy 1 kwietnia rozpoczęto przyjmowanie wniosków, do wtorku pracownicy M-GOPS w Piszu przyjęli 721 dokumentów, w tym 106 złożonych drogą elektroniczną.
– Praca ośrodka toczy się normalnym rytmem. Z korytarzy zniknęły już kolejki, które pojawiły się w piątek, tuż po starcie programu – mówi Elwira Świetlicka, dyrektor MGOPS w Piszu. – Głównym błędem, jaki się pojawia, jest to że mieszkańcy nie wpisują wszystkich członków rodziny. Jeśli chodzi o osoby, które do ośrodka zgłaszają się osobiście, to tu nie ma większych problemów, gdyż pracownicy na bieżąco korygują błędy. Po tych kilku dniach widzimy jednak, że uzupełnienia będą niezbędne w przypadku sporej liczby wniosków nadesłanych drogą elektroniczną.
W związku z tym dyrektor ośrodka zwraca się z prośbą, by przy składaniu wniosków drogą elektroniczną w odpowiednią rubrykę wpisywać numer telefonu kontaktowego, chociaż nie jest to obowiązkowe. Znacznie usprawni to jednak pracę i skróci czas złożenia wniosku w prawidłowej formie. Każdy decydując się na przesłanie dokumentu drogą elektroniczną, wypełniając wniosek może też zadzwonić do M-GOPS i wyjaśnić wszystkie wątpliwości.
Oczekujący na wypłaty muszą wiedzieć, że sama decyzja o przyznaniu świadczenia uprawomocnia się 14 dni,. Do tego dochodzi weryfikacja dokumentów, dlatego ważne jest, by nie było w nich błędów.
Jak prognozuje dyrektor ośrodka, jeśli wszystko będzie szło tak jak do tej pory i nie pojawią się nieprzewidziane okoliczności, to pierwsze pieniądze ze sztandarowego programu Prawa i Sprawiedliwości w piskim M-GOPS będą wypłacane już pod koniec maja, a może nawet nieco wcześniej.