Znicz Biała Piska odpadł z rywalizacji o Wojewódzki Puchar Polski. W 1/8 finału lepszy okazał się MKS Ełk, który w środowe popołudnie wygrał w Białej Piskiej 3:1.
MKS Ełk okazał się lepszy od Znicza Biała Piska w trzecim spotkaniu obu zespołów w tym sezonie. Stawką środowego meczu był ćwierćfinał Wojewódzkiego Pucharu Polski. Spotkanie odbyło się w Białej Piskiej, a przyjezdni wygrali 3:1.
MKS objął prowadzenie w 17. minucie po rozegraniu rzutu rożnego. Wynik otworzył obrońca Rafał Darda, zdobywając gola strzałem głową. Po kilkunastu minutach na 2:0 podwyższył Kamil Jackiewicz. Najskuteczniejszy zawodnik zespołu z Ełku znów wykończył akcję MKS po stałym fragmencie gry. Gospodarze reklamowali faul na Jakubie Lutrzykowskim, ale sędzia Wojciech Krztoń nie dopatrzył się przewinienia.
Po zmianie stron padły dwie kolejne bramki. Najpierw kibicom z Białej Piskiej przypomniał się Tomasz Tuttas. Napastnik, który zimą odszedł ze Znicza do lokalnego rywala, popisał się technicznym zagraniem, przerzucając piłkę z kilku metrów nad bramkarzem Pawłem Rudniewem. Bardzo szybko na jego trafienie odpowiedział Adrian Mleczek, ale to było wszystko na co przyjezdni pozwolili tego dnia.
Znicz po porażce może skupić się wyłącznie na obronie miejsca w III lidze po reformie zaplanowanej w tym sezonie. W sobotę zespół z Białej Piskiej zagra na wyjeździe z niżej notowanym GKS Wikielec.