Złodziejski duet damsko – męski przyłapany został na gorącym uczynku okradania domu. Rabusie schowali się za kominem, myśląc że policja ich tam nie znajdzie.
Ona miała 20 lat, on 33 razem tworzyli złodziejski duet i nie stronili też od alkoholu. Wpadli na gorącym uczynku, próbując okraść dom w Pogobiu Średnim. Kobieta i mężczyzna widząc podjeżdżających policjantów schowali się za kominem i przykryli workami. Nic im to nie dało. Do domu włamywali się około godz. 22 sporo przy tym hałasując. Niepokojące odgłosy wzbudziły czujność jednego z mieszkańców wsi, który powiadomił o tym policję.
– Funkcjonariusze po dotarciu na miejsce, sprawdzili budynek z zewnątrz i zauważyli na parapecie ślady włamania. Po wejściu do środka znaleźli dwa łomy, torbę i plecak leżący na środku pokoju. Sprawdzili tez poddasze – relacjonuje Anna Szypczyńska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Piszu – W jednym z pomieszczeń na górze znaleźli dwie osoby schowane za kominem, dodatkowo przykryte workami. Była to kobieta wieku 20 lat i jej 33-letni znajomy, oboje z Pisza.
Duet włamywaczy znajdowali się pod działaniem alkoholu. Sprawcy zostali zatrzymani w policyjnym areszcie. Kryminalni ustalili, że mężczyzna już wcześniej w 2015 roku, dokonał kradzieży z włamaniem do innego domu w tej samej wsi. Jego łupem padły wtedy m. in. poroża zwierzyny leśnej oraz sprzęt elektryczny. Dokonał też kradzieży z włamaniem do stacji paliw, skąd ukradł 15 żetonów o wartości 150 zł. Po wytrzeźwieniu 20 – letnia mieszkanka Pisza została zwolniona z policyjnego aresztu. Jej partner usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Grozi mu kara nawet 10 lat pozbawienia wolności. Właściciel domu stwierdził, że najprawdopodobniej sprawcy nie zdążyli jeszcze nic ukraść. Zniszczyli mu jedynie siatkę ogrodzeniową i okno. Wyrządzone szkody wycenił na kwotę ponad 400 złotych.