Siedmioro dzieci wyszło z wypadku bez szwanku

Zobacz galerię
6 zdjęć
Siedmioro dzieci wyszło z wypadku bez szwanku

Siedmioro dzieci wyszło z wypadku bez szwanku

Siedmioro dzieci wyszło z wypadku bez szwanku

Siedmioro dzieci wyszło z wypadku bez szwanku

Siedmioro dzieci wyszło z wypadku bez szwanku

Siedmioro dzieci wyszło z wypadku bez szwanku

Do poważnie wyglądającego wypadku doszło dziś na drodze Wejsuny – Ruciane – Nida, dwa kilometry przed śluzą wodną na Guziance. – To cud że nikomu nic się nie stało – mówili funkcjonariusze służb pracujących na miejscu.

Przed godziną 9, bus marki mercedes vito dowożący na co dzień niepełnosprawne dzieci do placówki terapeutycznej w Piszu, wypadł z drogi i dachował w przydrożnym rowie. Auto zostało kompletnie zniszczone. Widok roztrzaskanego wraku był tragiczny.

– Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca mercedesa wyprzedzał na prostym odcinku drogi inne auto marki ford focus. Podczas manewru bus wpadł w poślizg, kierowca stracił panowanie nad pojazdem i dachował w rowie – poinformowała st.sierż. Izabela Niedźwiedzka-Pardela, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Piszu.

Samochodem przewożono sześcioro niepełnosprawnych dzieci. Oprócz dzieci w mercedesie jechało kierowca i opiekun. Obaj byli trzeźwi.Wyglądający bardzo groźnie wypadek na szczęście nie był poważny. Dzieci trafiły do szpitala i tam po oględzinach i badaniach lekarskich zwolnione zostały do domów. Niemal w tym samym czasie na tej samej drodze kilka kilometrów dalej, w przydrożnym rowie wylądował inny pojazd osobowy. Osoby które nim jechały wyszły z kolizji bez szwanku. Trasa Ruciane – Nida – Wejsuny – Pisz biegnie przez tereny leśne w pobliżu jezior i jest bardo kręta. W okresie zimowym na drodze często pojawiają się miejscowe oblodzenia, które są trudne do rozpoznania przez kierowców.
Dokładne przyczyny zdarzenia wyjaśnia policja.

zip