Zgodnie z oczekiwaniami, grudniowa próba bicia rekordu Guinnessa podjęta przez morsów z całego kraju zakończyła się powodzeniem. Jednocześnie kąpało się łącznie blisko 6 tys. ludzi. Kilkadziesiąt osób włączyło się w akcję w Piszu i Rucianem-Nidzie.
Morsy z Pisza i Rucianego-Nidy dołożyły swoją cegiełkę do udanej próby bicia rekordu Guinnessa w kąpieli w lodowatej wodzie. Akcja odbyła się niemal miesiąc temu, a pod koniec grudnia, organizatorzy ogólnopolskiego wydarzenia podsumowali wyniki. Łącznie do wody weszły 5683 osoby. Stary rekord z lutego 2015 roku został pobity trzykrotnie, choć tym razem zmieniono nieco zasady. Próba odbyła się w całym kraju, a kąpano się w grupach co najmniej 25-osobowych. Poprzedni rekord ustalono podczas corocznego Międzynarodowego Zlotu Morsów w Mielnie, w którym uczestniczyło blisko 1800 osób. Tegoroczny wynik czeka jeszcze na wpisanie do Księgi Rekordów Guinnessa, ale biuro mieszczące się w Londynie nie powinno zgłosić zastrzeżeń.
W Piszu i Rucianem-Nidzie w grudniowej akcji morsowało 70 osób. Zimowe kąpiele w ostatnich latach stały się bardzo popularne, a obie grupy działają prężnie, spotykając się na wspólnych kąpielach bardzo często. Na przełomie starego i nowego roku pojawił się długo wyczekiwany mróz, który skuł jeziora. Zdaniem miłośników lodowatej wody, kucie przerębla jest najlepszą rozgrzewką przed morsowaniem, a sama kąpiel, gdy temperatura otoczenia jest niższa od temperatury wody, należy do przyjemniejszych.
W styczniu morsy planują kolejne wspólne wydarzenie. Członkowie klubu morsów w Piszu po raz kolejny wezmą udział w integracyjnej kąpieli w Stegnie.
– Razem z nami jednym autokarem nad morze jadą morsy w Rucianego-Nidy i Szczytna – mówi Robert Bikowski, z Klubu Morsów w Piszu. – To spontaniczne spotkanie, ale w tym roku frekwencja może być bardzo duża. My zbieramy 50-osobową grupę. W planach jest wspólna kąpiel, a potem integracja w restauracji w Stegnie. Co roku odbywają się Międzynarodowe Zloty Morsów w Mielnie, ale udział w tej imprezie jest zdecydowanie droższy, dlatego na razie jeździmy do Stegny.
Kąpiele morsów odbędą się także w ramach niedzielnego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W Piszu morsy wykąpią się nietypowo na Placu Daszyńskiego w basenach udostępnionych przez strażaków.
Fot.
W Piszu w bicie rekordu Guinnessa włączyło się w grudniu ponad 40 morsów
Fot. Wojciech Stawecki